paszport - ważny minimum 3 miesiące

śpiwór - z temperaturą komfortu do 10 stopni

klapki + kostium kąpielowy

krem psłoneczny (z filtrem nie mniejszym niż 50)

okulary psłoneczne (koniecznie!)

latarkę

chusteczki dezynfekujące do rąk

bidon na wodę (ewentualnie)

nakrycie głowy (kapelusz, czapka, chusta)

gotówka: euro lub dolary

ubiór na konie: luźne koszule, chroniące przed wiatrem i słońcem, skarpetki jeździeckie, adidasy lub sztyblety,

co zabrać na rajd:

Relaks

Dziś wyruszmy na oklep na plażę, by pobawić się z końmi w Oceanie. Wieczorem wyjedziemy na 2 h pożegnalny spacer, by pogalopować ostatni raz przy zachodzie słońca.

Klify

Ruszamy ze stajni w stronę Essaouiry, gdzie czekają na nas ogromnie szerokie plaże, ale również strome zejścia, klify i przepiękny widok na całą okolicę. Dzisiejszy dzień możemy przeznaczyć w całości na galopady lub wrócić do domu na lunch i po szybkim prysznicu pojechać na zwiedzanie Essaouiry.

Plaże

Dzień na koniach rozpoczynamy od wjechania szeroką plażę, przemierzymy ją stępem, mocząc końskie kopyta w wodzie, by na koniec zawrócić i pogalopować przez całą jej długość. Z plaży wspinamy się na klify i podziwiamy fale Oceanu z góry. Lunch jemy pod małymi kaskadami i jeśli pogoda będzie nam sprzyjać, wykąpiemy się z końmi w Oceanie. Po lunchu czeka nas dużo galopów szerokimi plażami. Nocleg w willi w Sidi Kaouki, czyli ciepły prysznic, wifi i basen czekają.

Atlantyk

Dzień jak co dzień, czyli po śniadaniu na łonie natury, zajmujemy się naszymi rumakami i ruszamy w dalszą drogę. Będziemy jechać wśród wąwozów, wyschniętych koryt rzek, galopować po wąskich piaszczystych ścieżkach, by po 6 h (z przerwą na lunch oczywiście) rozpostarł się przed nami widok tafli oceanu. Obóz rozbijemy na klifie, z widokiem na zachód słońca. Kolacja jak zwykle pod gwiazdami i ostatnia noc pod namiotami.

Konno wśród arganów

Po śniadaniu czyścimy konie i ruszamy w drogę. Dzisiejszy krajobraz to pagórki, argany, widok na rozciągające się góry. Po 2,5 h jazdy znów przerwa na lunch.Po drodze odwiedzimy Spółdzielnię, gdzie powstaje złoto Maroka, czyli olej arganowy. Obóz rozbijemy pośród arganów . Dzisiejszą noc znów spędzamy pod namiotami, z ogniskiem, muzyką na żywo, obok naszych koni.

Konno przez berberyjskie wioski

Po śniadaniu ruszamy do stajni i wsiadamy na konie.Jedziemy przez wioski berberyjskie pełne kamiennych domków i małych poletek. Po drodze mijamy osły, wielbłądy, stada kóz i owiec, które wypełniają krajobraz marokańskiej wsi.Po 2,5 h jazdy zatrzymujemy się na lunch i dajemy odpocząć sobie i koniom.

Obóz rozbijemy pośród arganów obok ruin największej i najstarszej cukrowni i plantacji trzciny cukrowej.

Dzisiejszą noc spędzamy pod namiotami.

Pierwszą noc spędzamy w nadmorskiej wiosce Sidi Kaouki.

Urządzamy się w willi z basenem i przeznaczamy dzień na całkowity relaks i odpoczynek po podróży.Można wyjść na plażę, na piwo do wioski lub posiedzieć u nas na tarasie. Lub wszystko na raz.

Wieczorem jemy wspólnie kolację.

     dzień 4

dzień 3

dzień 2

dzień 8

dzień 7

dzień 6

dzień 5

dzień 1

Góry i plaże, namioty i willa, czyli MIX naszych rajdów

MAROC à CHEVAL

najlepsze rajdy konne w Maroku

Powrót

Koniec przygody i odwozimy Was na lot powrotny do domu.

GRUPA: 12 osób

POZIOM: zaawansowany/swobodny galop

CENA: 850 euro

zawiera: noclegi, wyżywienie,konie, transfery

DODATKOWE KOSZTY:

lot, lunch w drodze powrotnej, ubezpieczenie

DATY: 20-27/09/2024